Autor |
Wiadomość |
tears |
Wysłany: Czw 18:43, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
no tak byl sztuczny jakby nie on ,ale wiesz kika tatus zyl to musial go sluchac potem zmadrzeli wszyscy na tyle ze pad poszedl do zakonu |
|
|
Kika |
Wysłany: Czw 11:38, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
w czasach kellymani Paddy był burakiem sztucznym i wyreżyserowanym, na solo mimo wszystko pokazał swoją twarz i wiem, że nikt sie nie zgodzi z ta opinią uważam, że wtedy właśnie to był prawdziwy Paddy, gdy w Oh God padał na kolana, gdy Thanking blessed Mary wzywał wszystkich do śpiewania Ave Maria i skakał po scenie i ściskał Mathiasa to jest moje wspomnienie Padda i jak kiedys wróci do grania chcę, żeby był taki właśnie jak na solo |
|
|
tears |
Wysłany: Pon 22:05, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
ja to co pamietam,to ten scisk na take my hand,jak lapalo sie poiwietrze na rybke,w czasach kellymanii to byla jedyna mozliwosc k0ontaktu z padem |
|
|
Marta |
Wysłany: Pon 15:09, 15 Sty 2007 Temat postu: Patrick na koncertach |
|
Co zapamietaliście z koncertów?? Kontakt Paddy'ego z fanami ??
/Możecie wklejać zdjęcia, ale tylko zgodne z tematem/ |
|
|